Sri Lanka – wakacje marzeń za drobniaki

Ten wpis powinien szczególnie zainteresować osoby, które wzbraniają się przed „drogimi zagranicznymi wyjazdami”. Podczas naszej wyprawy postanowiliśmy skrupulatnie notować wszelkie wydatki – począwszy od spania i atrakcji, kończąc na butelce wody. Warto podkreślić, że statystyki zawarte we wpisie uwzględniają każdą wydaną złotówkę podczas pięciodniowego pobytu na Sri Lance (20-24.05.2015). Mamy nadzieję, że osoby pragnące odwiedzić Cejlon będą mogły chociaż po części skorzystać z informacji tutaj zawartych. Każdy dzień zawiera listę wydatków oraz informację na temat miejsca noclegu wraz z naszą subiektywną opinią. Ponadto zamieściliśmy listę wskazówek, których nie znajdziecie przeglądając katalogi przysłowiowego biura podróży „Triada” oraz statystyki, takie jak: liczba przejechanych kilometrów, czy procentowy podział wydatków. Sri Lanka jest przepiękna i niezwykle tania, więc nie zastanawiajcie się ani chwili dłużej, tylko pakujcie plecaki i ruszajcie w podróż! 🙂

WSKAZÓWKI:

  • Nie nawiązuj kontaktu wzrokowego z kierowcami tuk tuków oraz naganiaczami, bo nie dadzą ci spokoju.
  • Uważaj na ceny produktów na straganach i w sklepach. W większości miejsc produkty nie mają przypisanych cen, więc możesz się spodziewać, że sprzedawcy będą chcieli wyciągnąć od ciebie trochę więcej pieniędzy.
  • Uważaj na ceny biletów autobusowych, zwłaszcza tuż po przylocie na Sri Lankę. My przepłaciliśmy za bilet z lotniska w Colombo na dworzec Colombo Fort – zamiast 100 rupii za osobę zapłaciliśmy po 500 rupii. Mimo że zdawaliśmy sobie sprawę z tego ile mniej więcej powinien kosztować bilet nie udało nam się przekonać kierowcy.
  • Zwróć uwagę na bardzo ostre jedzenie. Lepiej mieć ze sobą zapas leków na biegunkę
  • Decydując się na jazdę pociągiem kup bilet 2 klasy zamiast 3. Dopłacisz parę groszy więcej i nie zostaniesz zmiażdżony w przedziale.
  • Jeśli zlokalizujesz autobus, który zmierza w założonym przez ciebie kierunku, to nie zwlekaj i od razu zajmuj miejsce. Przez parę minut autobus będzie niemal pusty, a w ostatniej chwili wsiądzie tyle osób, że nawet legendarny upychacz w japońskim metrze nie dałby rady domknąć drzwi.
  • Zawsze targuj się z kierowcami tuk tuk’ów – zaporową cenę zawsze udaje się zbić.
  • Ceny w Horton Plains zawierają mnóstwo dziwnych dodatków m.in. opłatę za kierowcę tuk tuk’a, który dowiózł cię na miejsce.
  • Widoczność w Horton Plains zależy od pory roku i pory dnia. Najlepiej wyruszyć jak najwcześniej, aby mieć jakąkolwiek szansę zobaczenia widoku roztaczajacego się z legendarnego World’s End.
  • Warto uwzględnić długość dnia o danej porze roku. Byliśmy zaskoczeni tym, że dosłownie w przeciągu paru minut zrobiło się zupełnie ciemno (w maju około godziny 18).
  • Wyprawa na Adam’s peak rozpoczyna się o 1 w nocy. Warto zabrać sporo jedzenia, wygodne buty trekkingowe, kurtkę przeciwdeszczową oraz obowiązkowo czołówkę. Poza sezonem pielgrzymkowym panują tam egipskie ciemności.
  • Aby wejść na teren świątyni, która znajduje się na szczycie Adam’s peak trzeba zdjąć buty. Jeśli akurat pada deszcz wiąże się to z chodzeniem boso po błocie.
  • Kandy jest świetnym punktem wypadowym do innych miast Sri Lanki – ma znakomite połączenia kolejowe i autobusowe.
  • Udając się do sierocińca słoni Pinnawala Elephant Orphange warto mieć na uwadze, że wynajmując tuk tuk’a w Rambukkana, kierowca będzie usiłował zawieźć nas do innego miejsca – Millenium Elephant Foundation. Kierowcy otrzymują prowizję za dostarczenie turystów do owego parku.
  • Jesteśmy niemalże pewni, że na lotnisko w Colombo można dotrzeć pociągiem 3 klasy jadącego z dworca Colombo Fort do miejscowości Katunayake za mniej niż 2 zł (30 LKR). Ludzie na dworcu twierdzili, że odległość z miejscowości Katunayake na lotnisko wynosi więcej niż 5 kilometrów. Jak się później okazało jest to około 1 kilometra więc niewiele więcej niż odległość od przystanku autobusowego gdzie kurs kończy autobus linii 187.

FILM Z PODRÓŻY PO AZJI

KILOMETRY POKONANE RÓŻNYMI ŚRODKAMI TRANSPORTU PODCZAS CAŁEGO POBYTU NA SRI LANCE:

0
POCIĄGIEM
0
AUTOBUSEM
0
TUK TUKIEM
0
PIESZO

DZIEŃ 1 – COLOMBO – NUWARA ELIYA

sri lanka pociag colombo nuwara eliya pola herbaciane
sri lanka pociag colombo nuwara eliya pola herbaciane

Wydatki:

  • Autobus z lotniska Bandaranaike International Airport na stację Colombo Fort – 2 x 500 LKR (28,7 zł)

  • Pociąg z Colombo Fort do Nanu Oya – 2 x 290 LKR (16,6 zł)

  • Autobus z Nanu Oya do Nuwara Eliya – 2 x 25 LKR (1,4 zł)

  • Hill View Guest Inn Nuwara Eliya – 2 x 10$ (76,5 zł)

  • Smażony ryż – 2 x 250 LKR (14,2 zł)

  • 2 butelki wody – 2 x 70 LKR (4 zł)

 Hill View Guest Inn

LOKALIZACJA: 10-15 minut pieszo od centrum Nuwara Eliya (trzeba pokonać kawałek ruchliwej drogi bez chodnika, więc po zmroku jest dość niebezpiecznie). Mieliśmy problemy ze znalezieniem, bo hostel znajduje się na wzgórzu i nie widać go z ulicy.
OBSŁUGA: Przemiły, pomocny Lankijczyk. Angielski zna na poziomie podstawowym, ale można się dogadać.
JEDZENIE: Gospodarz przygotował nam darmowe śniadanie, a to czego nie daliśmy rady zjeść zapakował na wynos.
CZYSTOŚĆ: Bez zastrzeżeń.
WIFI: Bezpłatne, ale zasięg jest tylko we wspólnym salonie.
OCENA: 4/5

ZOBACZ

DZIEŃ 2 – HORTON PLAINS

sri lanka horton plains worlds end koniec świata widok
sri lanka horton plains worlds end koniec świata znak
sri lanka horton plains worlds end koniec świata bakers falls

Wydatki:

  • Tuk tuk z Nuwara Eliya do Horton Plains i z powrotem – 3000 LKR (86,2 zł)

  • Autobus z Nuwara Eliya do Hatton – 2 x 110 LKR (6,3 zł)

  • Autobus z Hatton do Maskeliya – 2 x 40 LKR (2,3 zł)

  • Autobus z Maskeliya do Dalhousie – 2 x 40 LKR (2,3 zł)

  • Achinika Holiday Inn – 2 x 9 € (75,2 zł)

  • Zestaw kolacja + śniadanie + picie – 2 x 1000 LKR (57,4 zł)

  • Bilet wstępu do Horton Plains wraz z pozwoleniem na wjazd tuk tuka – 2 x 2850 LKR (163,5 zł)

Achinika Holiday Inn

LOKALIZACJA: Idealna baza wypadowa na Adam’s Peak (początek szlaku znajduje się jakieś 500 metrów od hostelu). Widok z tarasu na pola herbaciane. Przez wioskę przejeżdża 2 razy dziennie bus, jednak nikt nie wie, o której godzinie (nam się udało – byliśmy w Dalhousie około 21). Bez problemu można zamówić tuk tuk’a.
OBSŁUGA: Córka właścicieli świetnie mówi po angielsku. Dostaliśmy lepszy pokój bez dodatkowej opłaty, bo akurat był wolny.
JEDZENIE: Gospodarze za dodatkową opłatą przygotowują na miejscu różne posiłki. Polecamy skorzystać z zestawu kolacja + śniadanie + picie za 1000 LKR – wyżerka niesamowita.
CZYSTOŚĆ: Bez zastrzeżeń, ale niesamowicie dużo owadów – bez moskitiery się nie obędzie.
WIFI: Bezpłatne, ale zasięg jest tylko na parterze (recepcja + jadalnia + taras).
OCENA: 4/5

ZOBACZ

DZIEŃ 3 – ADAM’S PEAK

sri lanka adams peak trekking widok
sri lanka adams peak trekking widok szczyt
sri lanka adams peak trekking widok daleko od domu

Wydatki:

  • Tuk tuk z Dalhousie do Hatton – 1200 LKR (34,4 zł)

  • Pociąg z Hatton do Kandy – 2 x 110 LKR (6,3 zł)

  • Charlton Kandy Rest – 2 x 1157 LKR (65 zł)

  • Smażony ryż/makaron + cola – 2 x 375 LKR (10,7 zł)

  • 2 butelki wody – 2 x 60 LKR (3,4 zł)

  • Donacja dla mnichów podczas wspinaczki na Adam’s Peak – 2 x 100 LKR (2,8 zł)

Charlton Kandy Rest

LOKALIZACJA: 5-10 minut pieszo od centrum Kandy, 15 minut od dworca.
OBSŁUGA: Recepcjonista nie chciał nam wydać reszty, a inny pracownik zaprowadził nas do złego pokoju. Właściciel bardzo miły.
JEDZENIE: Restauracja na parterze – nie sprawdzaliśmy cen.
CZYSTOŚĆ: Karaluch w pokoju. Zdewastowana łazienka na piętrze. Klaustrofobiczne pokoje bez okien, zero ruchu powietrza. Żar z kuchni znajdującej się na parterze sprawiał, że nie dało się wysiedzieć w pokoju.
WIFI: Bezpłatne, zasięg w pokoju.
OCENA: 1/5

ZOBACZ

DZIEŃ 4 – SIGIRIYA

sri lanka sigiriya sigirija lion rock lwia skala ruiny
sri lanka sigiriya sigirija lion rock lwia skala cytadela na szczycie wycieczka szkolna asia
sri lanka sigiriya sigirija lion rock lwia skala ruiny cytadela na szczycie

Wydatki:

  • Autobus z Kandy do Dambulla – 2 x 100 LKR (5,7 zł)

  • Pociąg z Dambulla do Sigiriya – 2 x 35 LKR (2 zł)

  • Autobus z Sigiriya do Dambulla – 2 x 32 LKR (1,8 zł)

  • Autobus z Dambulla do Kandy – 2 x 100 LKR (5,7 zł)

  • Charlton Kandy Rest – 2 x 1157 LKR (65 zł)

  • Smażony makaron + cola – 2 x 454 LKR (26 zł)

  • 4 butelki wody – 4 x 70 LKR (8 zł)

  • Bilet wstępu na Sigiriya – 2 x 3900 LKR (223,8 zł)

Charlton Kandy Rest

Druga noc w tym samym hostelu.
SZCZEGÓŁY: patrz wyżej.

ZOBACZ

DZIEŃ 5 – PINNAWALA ELEPHANT ORPHANGE (RAMBUKKANA)

sri lanka pinnawala elephant orphange sierociniec dla sloni przemarsz sloni
sri lanka pinnawala elephant orphange sierociniec dla sloni przemarsz sloni
sri lanka pinnawala elephant orphange sierociniec dla sloni przemarsz sloni kapiel sloni

Wydatki:

  • Pociąg z Kandy do Rambukkana – 2 x 140 LKR (8 zł)

  • Pociąg z Rambukkana na stację Colombo Fort – 2 x 140 LKR (8 zł)

  • Pociąg z Colombo Fort do Katunayake (niewykorzystany) – 2 x 30 LKR (1,7 zł)

  • Autobus z Colombo Fort do Katunayake (blisko lotniska Bandaranaike International Airport) – 2 x 100 LKR (5,7 zł)

  • 2 butelki coli – 2 x 40 LKR (2,3 zł)

  • 2 butelki wody – 2 x 70 LKR (4 zł)

  • 6 pocztówek – 6 x 60 LKR (10 zł)

  • 6 znaczków pocztowych – 6 x 25 LKR (4,3 zł)

  • Bilet wstępu do Pinnawala Elephant Orphanage – 2 x 2500 LKR (143,5 zł)

  • Karmienie słonia w Pinnawala Elephant Orphanage – 350 LKR (10 zł)

  • Pamiątki – 600 LKR (17,2 zł)

Samolot

Noc spędzona w samolocie z Colombo do Bangkoku.

PROCENTOWY PODZIAŁ WYDATKÓW PODCZAS CAŁEGO POBYTU:

TRANSPORT 19%
7785 LKR (223 PLN)
na dwie osoby

NOCLEG 22%
9950 LKR (282 PLN)
na dwie osoby

JEDZENIE 11%
4770 LKR (130 PLN)
na dwie osoby

ATRAKCJE 48%
20200 LKR (575 PLN)
na dwie osoby

605 PLN NA OSOBĘ
+ koszty przelotu

ODWIEDZONE MIEJSCA:

{"map_options":{"center_lat":"7.618086","center_lng":"80.772213","zoom":7,"map_type_id":"ROADMAP","fit_bounds":false,"draggable":true,"scroll_wheel":true,"display_45_imagery":"","marker_default_icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","infowindow_setting":"","infowindow_bounce_animation":"","infowindow_drop_animation":false,"close_infowindow_on_map_click":false,"infowindow_skin":"","default_infowindow_open":false,"infowindow_open_event":"click","full_screen_control":true,"search_control":true,"zoom_control":true,"map_type_control":true,"street_view_control":true,"full_screen_control_position":"TOP_RIGHT","search_control_position":"TOP_LEFT","zoom_control_position":"TOP_LEFT","map_type_control_position":"TOP_RIGHT","map_type_control_style":"HORIZONTAL_BAR","street_view_control_position":"TOP_LEFT","map_control":true,"map_control_settings":false,"map_zoom_after_search":6,"width":"","height":"400"},"places":[{"id":"67","title":"Sigiriya","address":"Sigiriya Rock Fortress & City, Sigiriya Road, Dambulla, Sri Lanka","source":"manual","content":"Sigiriya","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"7.9568463","lng":"80.75992369999994","city":"Dambulla","state":"Central Province","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"68","title":"Dambulla","address":"Dambulla, Prowincja Centralna, Sri Lanka","source":"manual","content":"Dambulla","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"7.961215600000001","lng":"80.72731109999995","city":"Dambulla","state":"Prowincja Centralna","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"69","title":"Kandy","address":"Kandy, Prowincja Centralna, Sri Lanka","source":"manual","content":"Kandy","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"7.290571500000001","lng":"80.63372619999996","city":"Kandy","state":"Prowincja Centralna","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"70","title":"Pinnawala Elephant Orphanage","address":"Pinnawala Elephant Orphanage, B199, Rambukkana, Sri Lanka","source":"manual","content":"Pinnawala Elephant Orphanage","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"7.300970500000003","lng":"80.38715630000002","city":"Rambukkana","state":"Sabaragamuwa Province","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"71100","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"71","title":"Pinnawala","address":"Pinnawala, Prowincja Sabaragamuwa, Sri Lanka","source":"manual","content":"Pinnawala","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"7.3014952","lng":"80.38674170000002","city":"Rambukkana","state":"Sabaragamuwa Province","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"72","title":"Colombo International Airport","address":"Colombo International Airport, Katunayake, Sri Lanka","source":"manual","content":"Colombo International Airport","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"7.1801552","lng":"79.88425210000003","city":"Katunayake","state":"Western Province","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"11450","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"73","title":"Colombo","address":"Kolombo, Prowincja Zachodnia, Sri Lanka","source":"manual","content":"Colombo","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"6.927078600000002","lng":"79.86124300000006","city":"Kolombo","state":"Prowincja Zachodnia","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"74","title":"Nuwara Eliya","address":"Nuwara Eliya, Prowincja Centralna, Sri Lanka","source":"manual","content":"Nuwara Eliya","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"6.949716599999999","lng":"80.78910680000001","city":"Nuwara Eliya","state":"Central Province","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"75","title":"Horton Plains National Park","address":"Horton Plains National Park, Nuwara Eliya, Prowincja Centralna, Sri Lanka","source":"manual","content":"Horton Plains National Park","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"6.802097499999999","lng":"80.80740459999993","city":"","state":"Prowincja Centralna","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"76","title":"Adam's Peak","address":"Sri Pada \/ Adam's Peak, Nuwara Eliya, Prowincja Centralna, Sri Lanka","source":"manual","content":"Adam's Peak","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"6.809642999999999","lng":"80.4993882","city":"","state":"Prowincja Centralna","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""},{"id":"77","title":"Achinika Holiday Inn","address":"Achinika Holiday Inn, Nuwara Eliya, Prowincja Centralna, Sri Lanka","source":"manual","content":"Achinika Holiday Inn","location":{"icon":"https:\/\/dalekooddomu.pl\/wp-content\/plugins\/wp-google-map-plugin\/assets\/images\/default_marker.png","lat":"6.826897000000001","lng":"80.52504799999997","city":"","state":"Central Province","country":"Sri Lanka","onclick_action":"marker","redirect_custom_link":"","marker_image":"","open_new_tab":"yes","postal_code":"22070","draggable":false,"infowindow_default_open":false,"animation":"BOUNCE","infowindow_disable":true,"zoom":5,"extra_fields":""},"categories":[],"custom_filters":""}],"styles":"","listing":"","marker_cluster":"","map_property":{"map_id":"3","debug_mode":false}}
0 0 votes
Article Rating
2018-03-02T00:20:44+01:0016.08.2015|
Subskrybuj
Powiadom o
guest

14 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ola Radzio
Ola Radzio
24 sierpnia 2015 21:10

Fantastyczne zestawienie! Zazwyczaj szukam przed wyjazdami takich szczegółowych informacji o kosztach i wiele rzeczy ciężko znaleźć, przydałyby się takie z każdego miejsca 🙂 w ogóle super macie ten blog, jest taki czytelny i przejrzysty, piękny 🙂 pozdrowionka (z Hiszpanii aktualnie)

Ala
Ala
31 sierpnia 2015 06:09

Super relacja! Widać mega profesjonalizm… ja wybieram się końcem września na Sri Lankę i cały czas zastanawiam się jaką walutę opłaca się zabrać ze sobą-EUR czy USD? 😉 pozdrawiam

Ala
Ala
1 września 2015 05:31

pięknie dziękuję za odpowiedź…tak zrobię…biorę USD… i nie dziękuję , a raczej przyda się 😉

krakow-zwiedzanie
25 września 2015 16:29

Kiedy przeczytałam tytuł, to byłam przekonana że jest przekorny. Ale okazuje się, że wcale nie. Wychodzi na to, że tanie podróżowanie jest możliwe 🙂

Robert
Robert
15 września 2017 09:41

Dzięki za to, że Wam się chciało solidnie podejść do tematu 😊👍

Maja
Maja
3 lutego 2018 19:01

Bardzo fajny blog i świetne info. Zachęca do wyjazdu. Obecnie moi znajomi sa na Sri Lance, ciekawe ile kasy wydadzą, maja tak na pół zorganizowane przez tamtejszego człowieka. Fajnych podróży Wam życzę i ciekawych wpisów Maja

Kuba
Kuba
15 listopada 2018 13:54

Pytanie, brać gotówkę (dolary albo euro) czy spokojnie znajdziemy bankomat albo zapłacimy kartami?

Kuba
Kuba
15 listopada 2018 20:27
Reply to  Asia i Marek

Z gotówka tylko taki problem że boję się że albo zgubie albo ktoś ukradnie, w każdym razie dobrze mieć drugie źródło kasy:)

Hania
14 listopada 2019 09:26

Super wskazówki i zdjęcia. Właśnie mi tęskno za Sri Lanką i tak sobie chodzę po internecie, czytam i wzdycham… Widzę, że Wy też mieliście średnie wspomnienia z zakwaterowania w Kandy. 😀 Raz mi się zdarzyło, że spałam w hoteliku, gdzie w moim pokoju zamiast okna było mały świetlik pod sufitem z kratką zamiast szyby… W nocy usłyszałam dochodzący stamtąd dziwny szelest, zapaliłam światło, a kratka po drugiej stronie wręcz roiła się od karaluchów. Przysięgam, że zasnęłam z poczuciem grozy hahahah (potem jednego martwego znalazłam w plecaku -.-).