Jako że wpis podsumowujący pobyt na Sri Lance cieszył się dużym zainteresowaniem, postanowiliśmy pójść za ciosem i stworzyć całą serię porad pod tytułem “Wakacje za drobniaki”. Zdajemy sobie sprawę z faktu, że nasze podejście do cięcia kosztów może wydawać się nieco ekstremalne, zwłaszcza w kwestii jedzenia, jednak potraktujcie tę serię jako “podstawę” do szacowania kosztów podróży.
Statystyki zawarte we wpisie uwzględniają każdą wydaną złotówkę podczas sześciodniowego pobytu w Tajlandii (25-30.05.2015). Każdy dzień zawiera listę wydatków oraz informację na temat miejsca noclegu wraz z naszą subiektywną opinią. Ponadto zamieściliśmy listę wskazówek oraz statystyki, takie jak: liczba przejechanych kilometrów, czy procentowy podział wydatków.
WSKAZÓWKI:
- Uważaj na naciągaczy proponujących rejs łódką (tzw. long-tail boat) po rzece Menam. Będą to na ogół ludzie podszywający się pod pracowników informacji turystycznej bądź pod nauczycieli języka angielskiego. Mistrzowsko opanowali umiejętności perswazji. Orientacyjna cena to około 1200 THB za cały dzień, podczas gdy my zostaliśmy „wysadzeni” po parudziesięciu minutach płacąc z góry 1900 THB.
- Pamiętaj, ze podczas opuszczania Tajlandii musisz okazać kartę emigracyjną. Powinieneś dostać ją razem z kartą imigracyjną w samolocie.
- Ubierz się w długie spodnie i bluzkę z długim rękawem w pociągowych kuszetkach, aby zapobiec ewentualnym pogryzieniom pasożytów.
- Nie śpij w hostelach przy Khao San Road. Ulica zamienia się w nocy w imprezownię, więc nie zmrużysz oka.
- Jeśli zdecydujesz się skorzystać z przechowalni bagażu na głównym dworcu kolejowym Hua Lamphong w Bangkoku, pod żadnym pozorem nie zostawiaj w plecaku jedzenia – gdyż na 90% zostanie on pogryziony przez szczury. Nawet jeśli będziesz o tym pamiętać, a Twój plecak znajdzie się w pobliżu bagażu kogoś zapominalskiego, istnieją duże szanse, że odbierzesz podziurawiony plecak. O jakimkolwiek odszkodowaniu możesz zapomnieć.
- Większość osób zapytanych o drogę zasugeruje Ci przejazd taksówką, nawet jeśli docelowe miejsce znajduje się pół kilometra dalej.
- Wynajęcie skutera jest niezłym pomysłem, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że Tajlandia jest krajem, w których odsetek wypadków z udziałem skuterów jest jednym z najwyższych na świecie.
- Będąc w Azji po raz pierwszy, przejście przez ulicę może okazać się nie lada wyzwaniem. Nie licz na to, że zielone światło jest zarezerwowane tylko dla Ciebie. Przechodź zdecydowanie, pojazdy i tak Cię ominą.
- Sklepy 7-Eleven oferują produkty spożywcze w bardzo dobrych cenach. Sklepy są dosłownie na każdym rogu.
- Cena przejazdu Songathew – współdzieloną taksówką maleje wraz ze wzrostem liczby pasażerów. Czasem warto zaczekać 10 minut dłużej, aby zaoszczędzić nawet kilkaset bahtów.
FILM Z PODRÓŻY PO AZJI
KILOMETRY POKONANE RÓŻNYMI ŚRODKAMI TRANSPORTU PODCZAS CAŁEGO POBYTU W TAJLANDII:
DZIEŃ 1 – BANGKOK – CHIANG MAI
Wydatki:
Pociąg
Noc spędzona w pociągu z Bangkoku do Chiang Mai.
DZIEŃ 2 – CHIANG MAI
Wydatki:
Chana Place
LOKALIZACJA: Hotel położony w centrum Chiang Mai. Pół godziny piechotą od The Night Market, 100 metrów od 7-Eleven. Na tej samej ulicy znajdują się knajpki, poczta, wypożyczalnie skuterów i biura oferujące atrakcje outdoor’owe.
OBSŁUGA: Młodzi, niezbyt pomocni pracownicy, słabo mówią po angielsku.
JEDZENIE: Hotel nie oferuje wyżywienia.
CZYSTOŚĆ: Bez zastrzeżeń.
WIFI: Bezpłatne, zasięg w pokoju.
OCENA: 4/5
DZIEŃ 3 – CHIANG MAI
Wydatki:
DZIEŃ 4 – CHIANG MAI – BANGKOK
Wydatki:
Pociąg
Noc spędzona w pociągu z Bangkoku do Chiang Mai.
DZIEŃ 5 – BANGKOK
Wydatki:
Adamaz House
LOKALIZACJA: Hotel położony 5 minut od Khao San Road. Do większości zabytków można dotrzeć pieszo. W pobliżu znajduje się wiele sklepów 7-Eleven i przystanek, z którego można złapać autobus jadący na główny dworzec kolejowy Hua Lamphong.
OBSŁUGA: Ciężko nam ocenić, gdyż mieliśmy styczność z recepcją wyłącznie podczas meldowania i wymeldowania.
JEDZENIE: Hotel nie oferuje wyżywienia.
CZYSTOŚĆ: Bez zastrzeżeń.
WIFI: Bezpłatne, zasięg w pokoju.
OCENA: 5/5
DZIEŃ 6 – BANGKOK – HANOI
Wydatki:
PROCENTOWY PODZIAŁ WYDATKÓW PODCZAS CAŁEGO POBYTU:
TRANSPORT 23%
3586 THB (359 PLN)
na dwie osoby
NOCLEG 13%
2070 THB (207 PLN)
na dwie osoby
JEDZENIE 14%
2260 THB (226 PLN)
na dwie osoby
ATRAKCJE 50%
7860 THB (786 PLN)
na dwie osoby
Hej, dzięki za wpis. Znalazłam Was przypadkiem i bardzo się przydał w planowaniu ostatniej podróży 🙂
Jako etatowiec pytam z czystej ciekawości, czym się zajmujecie na co dzień że możecie sobie pozwolić na kilka kilkutygodniowych wyjazdów w roku? Freelance jakiś? 🙂
Dzięki za miłe słowa 🙂
Jesteśmy programistami na etacie 🙂
Aż mi się ciśnie na usta…. Jedliście raz dziennie w Tajlandii i często był to McDonald’s? Jesteście bardzo niewiarygodni albo…..dziwni…..
Jacku, miło nam, że poświęciłeś minutę życia na napisanie tego komentarza. Cieszymy się również, że tak skrupulatnie przejrzałeś koszty wyjazdu 😉 Odnośnie bycia niewiarygodnym lub dziwnym – napiszemy tylko, że na tym właśnie polega wiarygodność, jak opisujesz pewne sprawy dokładnie tak jak wyglądały, bez zbędnej ściemy. Skoro jednego dnia mieliśmy ochotę zjeść zestaw w McDonald’s, a drugiego Pad Thai to tak właśnie zrobiliśmy. A kwestia częstotliwości jedzenia – serio analizujesz ile posiłków ktoś spożywa w ciągu dnia? Pozdrawiamy i życzymy udanych wyjazdów 🙂