Wietnam – plan i koszt podróży

Wietnam odwiedziliśmy podczas naszej wyprawy do Azji w maju 2015 roku. Mimo zaledwie 6-dniowego pobytu (30.05.2015 – 04.06.2015), udało nam się zobaczyć parę niesamowitych miejsc m.in. zatokę Ha Long, pola ryżowe w Sapa, system jaskiń Tu Lan oraz Hanoi. We wpisie zamieściliśmy zarówno ogólne wskazówki odnośnie formalności wyjazdowych jak i informacje praktyczne związane z konkretnymi miejscami. Opis każdego dnia zawiera listę wydatków oraz informację na temat miejsca noclegu. Musimy wspomnieć, że kurs dolara w 2015 roku był znacznie korzystniejszy niż obecnie. Przelicznik cenowy dostosowany jest do kursu dolara z okresu pobytu w Wietnamie.

Do Hanoi dolecieliśmy z Bangkoku za 174$ za osobę.

Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Wietnamu ?

Promesa i wiza

Wizę do Wietnamu można załatwić na dwa sposoby:

  • Składając wniosek wizowy bezpośrednio w ambasadzie
  • Aplikując o promesę u pośrednika i otrzymując wizę na lotnisku w Wietnamie

Ze względu na bardzo spontaniczny charakter naszego wyjazdu, zdecydowaliśmy się na drugą opcję. Skorzystaliśmy z usług firmy wietnamwiza.com. Promesa kosztowała nas 59zł za osobę. Dokument otrzymaliśmy w przeciągu 3 dni roboczych. Resztę formalności wizowych dopełniliśmy na lotnisku w Wietnamie. Trzeba być przygotowanym na dosyć długi czas oczekiwania na wizę na lotnisku. Jeśli zależy nam na czasie i mamy taką możliwość to najlepiej wszelkie formalności załatwić bezpośrednio w ambasadzie. Po parudziesięciu minutach oczekiwania na dokumenty, usłyszeliśmy nasze nazwiska wyczytane przez lokalną wersję syntezatora mowy “Iwona”. Brzmiało to dość komicznie 🙂

Szczepienia

Zgodnie z informacjami zawartymi na stronie MSZ, zalecane są następujące szczepienia: WZW A oraz B, dur brzuszny, borelioza i tężec.

WSKAZÓWKI:

  • Ze względu na oszczędność czasu warto przemieszczać się nocnymi autobusami, które zamiast siedzeń posiadają łóżka. Mimo dosyć małej ilości miejsca jest to lepsze rozwiązanie niż spanie na siedząco. Wyższe osoby mogą mieć problem z miejscem na nogi.
  • Warto dogadać się z obsługą hostelu lub hotelu w którym śpimy i zostawić duży plecak na przechowanie. Dużo łatwiej będzie przemieszczać się “na lekko”. Mieliśmy ogromne szczęście, bo recepcjonista hotelu, w którym spaliśmy zaopiekował się naszymi bagażami przez cały nasz pobyt w Wietnamie. Zdajemy sobie sprawę, że nie każdy zgodzi się na takie rozwiązanie, ale zawsze warto zapytać.
  • Obsługa hostelu pomoże Wam załatwić wycieczki po kraju – rejs po zatoce Ha Long czy spanie u lokalnej rodziny w okolicach Sapa. Jest to niezłe rozwiązanie jeśli nie dysponujemy dużą ilością czasu na organizację wszystkiego na własną rękę. Niestety, na miejscu spędziliśmy zaledwie 6 dni, więc musieliśmy mieć pewność, że każdy dzień będzie wypełniony do maksimum.
  • Z lotniska Noi Bai do Hanoi możemy dojechać komunikacją miejską (opis w pierwszym dniu pobytu).
  • Fani ekstremalnych atrakcji powinni wybrać się na jeden z trekkingów/ekspedycji organizowanych przez firmę Oxalis na terenie parku narodowego Phong Nha-Ke Bang. Wyprawy te łączą w sobie eksplorację jaskiń (suchych i mokrych) oraz przemierzanie dżungli.

FILM Z PODRÓŻY PO AZJI

KILOMETRY POKONANE RÓŻNYMI ŚRODKAMI TRANSPORTU PODCZAS CAŁEGO POBYTU W WIETNAMIE:

0
AUTOBUSEM
0
TAKSÓWKĄ
0
KAJAKIEM
0
PIESZO

DZIEŃ 1 – HANOI

wietnam vietnam hanoi jedzenie na ulicy
wietnam vietnam hanoi skutery

Wydatki:

  • 2 bilety autobusowe z lotniska Nội Bài w Hanoi w okolice ulicy Mã Mây – 18 000 VND (3 zł)
  • Tu Linh Palace 2 (2 osoby) – 18.7 USD (70 zł)
  • 2 napoje – 15 000 VND (2.5 zł)
  • 2 obiady – 120 000 VND (20.5 zł)
  • 2 piwa – 55 000 VND (9.4 zł)

Tu Linh Palace Hotel 2

ADRES: 86 Ma May, Hoan Kiem, Hanoi (hotel już nie istnieje)

Informacje praktyczne:

  • Centrum Hanoi oddalone jest od lotniska o 35km. Do miasta dostaniemy się autobusem linii 17, który odjeżdża z terminalu numer 1. Autobusem dojedziemy do stacji autobusowej Long Bien dosłownie za grosze (3zł za 2 bilety). Podróż zajmuje około godziny. Alternatywą jest autobus numer 7 kursujący do stacji autobusowej Kim Ma. Więcej informacji można znaleźć na stronie lotniska.
  • Wiele opcji noclegowych znajdziemy w starej dzielnicy Hanoi (Old Quarter). Tu Linh Palace Hotel 2, w którym spaliśmy był po prostu rewelacyjny. Recepcjoniści byli niebywale uczynni i pomogli nam w organizacji naszego pobytu w Wietnamie. Niestety hotel już nie istnieje. 
  • Bilety autobusowe przewoźnika Hung Thanh można zakupić w Hanoi Backpackers Hostel (znany również jako Vietnam Backpacker Hostels) znajdującym się przy Ma May street.

DZIEŃ 2 – HANOI

wietnam vietnam hanoi skutery
wietnam vietnam hanoi ulica

Wydatki:

  • 2 bilety autobusowe Hanoi – Phong Nha – Hanoi – 1 400 000 VND (240 zł)
  • Butelka wody – 9000 VND (1.5 zł)
  • 2 kolacje + 2 piwa + 2 napoje – 125 000 VND (21 zł)
  • 2 piwa – 60 000 VND (10 zł)

Autobus firmy Hung Thanh

Noc spędzona w autobusie z Hanoi do Phong Nha

ZOBACZ

DZIEŃ 3 – PARK NARODOWY PHONG NHA-KE BANG (SYSTEM JASKIŃ TU LAN)

wietnam vietnam tu lan caves jaskinia tu lan phong nha ke bang oxalis trekking
wietnam vietnam tu lan caves jaskinia tu lan phong nha ke bang oxalis rzeka
wietnam vietnam tu lan caves jaskinia tu lan phong nha ke bang oxalis trekking dżungla
wietnam vietnam tu lan caves jaskinia tu lan phong nha ke bang oxalis
wietnam vietnam tu lan caves jaskinia tu lan phong nha ke bang oxalis pole
wietnam vietnam tu lan caves jaskinia tu lan phong nha ke bang oxalis trekking przewodnik

Wydatki:

  • 2 śniadania – 60 000 VND (10 zł)
  • Wycieczka Tu Lan 1-Day Experience (z posiłkiem) dla 2 osób – 4 000 000 VND (686 zł)

Autobus firmy Hung Thanh

Noc spędzona w autobusie z Phong Nha do Hanoi

ZOBACZ

Informacje praktyczne:

  • Firma Oxalis ma w swojej ofercie szeroki wachlarz wypraw trekkingowych, począwszy od 1-dniowego zwiedzania systemu jaskiń Tu Lan, kończąc na ekspedycjach w największej jaskini świata Son Doong.
  • Do Phong Nha najłatwiej jest się dostać nocnym autobusem z kuszetkami (my skorzystaliśmy z usług firmy Hung Thanh). Organizator trekkingu zapewnia transport busem z Phong Nha do siedziby swojej firmy (około 70km), z której wyrusza się na zwiedzanie jaskiń.
  • Z czystym sumieniem możemy polecić Tu Lan 1-day Experience. Trasa momentami jest dosyć wymagająca, zwłaszcza odcinki w jaskini Hung Ton, w której w świetle czołówek należy pokonać kawałek podziemnej rzeki. Dodatkową trudnością były dosyć wąskie i bardzo śliskie przesmyki częściowo zalane wodą.
  • Organizator zapewnia: kask, czołówkę, kamizelkę ratunkową, rękawiczki. Za darmo można również wypożyczyć buty (trampki za kostkę) – warto skorzystać z tej opcji, by nie moczyć własnych butów trekkingowych.
  • W skład ekipy Oxalis wchodzą przewodnicy oraz tragarze odpowiedzialni za transport wody, jedzenia oraz dodatkowego sprzętu mającego zapewnić komfort i bezpieczeństwo uczestników. Podczas przepraw przez zalane jaskinie możemy im również powierzyć telefon lub aparat fotograficzny (dysponują wodoodpornymi torbami). Uczestnicy trekkingu idą “na lekko”.
  • Ze względu na gęstą roślinność należy zabrać ze sobą długie spodnie trekkingowe oraz koszulkę z długim rękawem.
  • Ostrzeżenie dla osób bojących się pająków 😉 Istnieje spora szansa, że w Rat Cave natraficie na okazy naprawdę sporych rozmiarów.

DZIEŃ 4 – ZATOKA HA LONG

wietnam vietnam zatoka ha long halong
wietnam vietnam zatoka ha long kajaki
wietnam vietnam zatoka ha long łódź daleko od domu
wietnam vietnam zatoka ha long łódź
wietnam vietnam zatoka ha long skała
wietnam vietnam zatoka ha long skały

Wydatki:

  • 2 kolacje + 2 piwa – 150 000 VND (25.5 zł)
  • Rejs po Ha Long Bay (z posiłkiem i transportem z i do Hanoi) dla 2 osób – 100 USD (374 zł)

Autobus firmy Hung Thanh

Noc spędzona w autobusie z Hanoi do Sapa

ZOBACZ

Informacje praktyczne:

  • Istnieje wiele opcji na zwiedzenie zatoki Ha Long. W zależności od zasobności naszego portfela, czasu jakim dysponujemy czy umiejętnościom negocjacji możemy zdecydować się na zwiedzanie zatoki z wycieczką zorganizowaną lub “na własną rękę” (wszyscy powiedzą, że to niemożliwe 😉 ). Możliwość zwiedzenia owego miejsca w tani sposób opisano na blogu Świat według Rostków.
  • Z powodu małej ilości czasu na organizację pobytu w Wietnamie wbrew własnym zasadom zdecydowaliśmy się na zorganizowaną wycieczkę do zatoki.
  • Droga z Hanoi do zatoki jest niewiarygodnie dziurawa. Lepiej zwrócić na to uwagę jadąc do zatoki własnym samochodem.
  • Ceny wycieczek zależą głównie od ich długości oraz standardu łodzi, którą płyniemy. Naszym zdaniem nie warto dopłacać do droższej wycieczki.
  • Warto natomiast zdecydować się na wynajęcie kajaków i popływanie na własną rękę po zatoce (opcja dostępna w trakcie rejsu).
  • Naszym zdaniem nie warto dopłacać do zwiedzania jaskini (dość tandetne).
  • Słyszeliśmy, że dużo ciekawszą opcją są kilkudniowe rejsy po zatoce Ha Long i możliwość nocowania na jednej z wysp. Sprawdzimy kolejnym razem 😉

DZIEŃ 5 – SAPA

wietnam vietnam sapa lao cai pola ryżowe
wietnam vietnam sapa lao cai homestay lokalna rodzina
wietnam vietnam sapa lao cai pola ryżowe
wietnam vietnam sapa lao cai pola ryżowe tarasy
wietnam vietnam sapa lao cai homestay zachód słońca
wietnam vietnam sapa lao cai pola ryżowe trekking

Wydatki:

  • 3 napoje – 100 000 VND (17 zł)
  • Wycieczka do Sa Pa (z posiłkami, noclegiem, lokalnym przewodnikiem i transportem z i do Hanoi) dla 2 osób – 148 USD (553 zł)

Lao Cai

Noc spędzona w domu lokalnej rodziny (homestay)

Informacje praktyczne:

  • Okolice Sapa (małe wioski otoczone polami ryżowymi) są naszym zdaniem absolutnie najlepszym miejscem, które odwiedziliśmy w ciągu zaledwie paru dni w Wietnamie.
  • Sapa nie wydało nam się zbyt urokliwe. Według wielu osób Sapa uchodzi za kurort, który z biegiem lat coraz bardziej się komercjalizuje.
  • Warto zdecydować się na tzw. homestay czyli możliwość spania u lokalnej rodziny w okolicach Sapa. Mieliśmy przyjemność przebywania z rodziną z miejscowości Lao Cai.
  • Tak jak w przypadku zatoki Ha Long istnieją różne opcje na zorganizowanie swojego pobytu na miejscu. Z powodu bardzo napiętego grafiku zdecydowaliśmy się na zorganizowanie wszystkiego w Hanoi. Recepcjonista naszego hotelu skontaktował się z rodziną, która miała nas odebrać w Sapa, oprowadzać po polach ryżowych i zaprosić do swojego domu.
  • Ku naszemu zdziwieniu, po dojechaniu do Sapa, na wszystkich przyjezdnych “rzucają się” przedstawicielki lokalnych plemion w ludowych strojach oferując możliwość nocowania u swojej rodziny. Mając wszystko zaplanowane przed przyjazdem oczywiście odmówiliśmy. Owa sytuacja uświadomiła nam, że był to po prostu kolejny “dzień w pracy” lokalnych mieszkańców szukających zarobku.
  • Nasza przewodniczka zjawiła się na miejscu o umówionej porze, zabrała nas na śniadanie w pobliskim barze, a następnie wyruszyliśmy w kierunku wioski, w której mieszkała. Przez parę godzin wędrowaliśmy po niesamowitych polach ryżowych, by w okolicach pory obiadowej dotrzeć na miejsce noclegu. Drewniana chatka, w której spaliśmy miała naprawdę niespotykany klimat. Mimo bardzo surowego wnętrza – betonowych podłóg, węża ogrodowego w kuchni służącego jako prysznic, była niesamowita. Jak się później okazało, nasza przewodniczka mieszkała ze swoim mężem i małym dzieckiem w zupełnie innym miejscu, a dom do którego trafiliśmy należał do jej siostry. Niemniej jednak klimat owego miejsca nas urzekł. Po obiedzie wyruszyliśmy na zwiedzanie okolicznych wiosek oraz jaskini. Wieczorem do chatki przybyła rodzina gospodarzy i wspólnie przy suto zastawionym stole i winie ryżowym świętowaliśmy nasze spotkanie. Po naprawdę wyczerpującym dniu nic tak nie orzeźwia jak prysznic z węża ogrodowego w kuchni, która wieczorem zamienia się w łazienkę 🙂
  • Następnego dnia o poranku zostaliśmy odwiezieni skuterami na dworzec autobusowy w Sapa. Fajnie by było wrócić w te okolice i przemierzyć górskie drogi Wietnamu motocyklem, albo skuterem 😉
  • Nocowanie u mieszkańców Wietnamu było niezapomnianym doświadczeniem wartym każdych pieniędzy. Jesteśmy natomiast pewni, że istnieją dużo tańsze alternatywy.

DZIEŃ 6 – HANOI

wietnam autobus kuszetka hung thanh

Wydatki:

  • Taksówka z ulicy Mã Mây na lotnisko Nội Bài – 14 USD (52 zł)
  • Butelka wody – 9000 VND (1.5 zł)
  • 1 napój – 10 000 VND (1.7 zł)
  • 2 obiady – 178 00 VND (30 zł)
  • Pamiątki – 880 000 VND (151 zł)
  • 12 pocztówek + 12 znaczków (25 zł)
  • 2 wejściówki na Thang Long Water Puppet Theater – 200 000 VND (34 zł)

Samolot

Noc spędzona w samolocie z Hanoi do Manili

Informacje praktyczne:

  • Jedną z bardziej znanych atrakcji Hanoi jest wodny teatr lalek. Po spektaklu mieliśmy mieszane uczucia i uważamy, że nie jest to niezbędny punkt podczas pobytu w Hanoi. Spektakl utrzymuje w napięciu przez parę minut, a po pewnym czasie staje się dosyć monotonny i nużący. Decyzja należy do Was 😉
  • Z powodu lotu o dosyć później porze i braku innej możliwości dojazdu na lotnisko zdecydowaliśmy się na taksówkę. Upewnijcie się, że kierowca wysadzi Was przy terminalu międzynarodowym. Nasz kierowca zaczął palić głupa po zawiezieniu nas na terminal krajowy.

PROCENTOWY PODZIAŁ WYDATKÓW PODCZAS CAŁEGO POBYTU:

TRANSPORT 13%
1 719 799 VND (295 PLN)
na dwie osoby

NOCLEG 3%
408 088 VND (70 PLN)
na dwie osoby

JEDZENIE 6%
874 474 VND (150 PLN)
na dwie osoby

ATRAKCJE 78%
10 627 773 VND (1823 PLN)
na dwie osoby

1169 PLN NA OSOBĘ

ODWIEDZONE MIEJSCA:

eyJtYXBfb3B0aW9ucyI6eyJjZW50ZXJfbGF0IjoiMTYuOTUwMDgxIiwiY2VudGVyX2xuZyI6IjEwNi42NTU4MjEiLCJ6b29tIjo1LCJtYXBfdHlwZV9pZCI6IlJPQURNQVAiLCJmaXRfYm91bmRzIjpmYWxzZSwiZHJhZ2dhYmxlIjp0cnVlLCJzY3JvbGxfd2hlZWwiOnRydWUsImRpc3BsYXlfNDVfaW1hZ2VyeSI6IiIsIm1hcmtlcl9kZWZhdWx0X2ljb24iOiJodHRwczpcL1wvZGFsZWtvb2Rkb211LnBsXC93cC1jb250ZW50XC9wbHVnaW5zXC93cC1nb29nbGUtbWFwLXBsdWdpblwvYXNzZXRzXC9pbWFnZXNcL2RlZmF1bHRfbWFya2VyLnBuZyIsImluZm93aW5kb3dfc2V0dGluZyI6IiIsImluZm93aW5kb3dfYm91bmNlX2FuaW1hdGlvbiI6IiIsImluZm93aW5kb3dfZHJvcF9hbmltYXRpb24iOmZhbHNlLCJjbG9zZV9pbmZvd2luZG93X29uX21hcF9jbGljayI6ZmFsc2UsImluZm93aW5kb3dfc2tpbiI6IiIsImRlZmF1bHRfaW5mb3dpbmRvd19vcGVuIjpmYWxzZSwiaW5mb3dpbmRvd19vcGVuX2V2ZW50IjoiY2xpY2siLCJmdWxsX3NjcmVlbl9jb250cm9sIjp0cnVlLCJzZWFyY2hfY29udHJvbCI6dHJ1ZSwiem9vbV9jb250cm9sIjp0cnVlLCJtYXBfdHlwZV9jb250cm9sIjp0cnVlLCJzdHJlZXRfdmlld19jb250cm9sIjp0cnVlLCJmdWxsX3NjcmVlbl9jb250cm9sX3Bvc2l0aW9uIjoiVE9QX1JJR0hUIiwic2VhcmNoX2NvbnRyb2xfcG9zaXRpb24iOiJUT1BfTEVGVCIsInpvb21fY29udHJvbF9wb3NpdGlvbiI6IlRPUF9MRUZUIiwibWFwX3R5cGVfY29udHJvbF9wb3NpdGlvbiI6IlRPUF9SSUdIVCIsIm1hcF90eXBlX2NvbnRyb2xfc3R5bGUiOiJIT1JJWk9OVEFMX0JBUiIsInN0cmVldF92aWV3X2NvbnRyb2xfcG9zaXRpb24iOiJUT1BfTEVGVCIsIm1hcF9jb250cm9sIjp0cnVlLCJtYXBfY29udHJvbF9zZXR0aW5ncyI6ZmFsc2UsIm1hcF96b29tX2FmdGVyX3NlYXJjaCI6Niwid2lkdGgiOiIiLCJoZWlnaHQiOiI0MDAifSwicGxhY2VzIjpbeyJpZCI6IjEwNyIsInRpdGxlIjoiSGFub2kiLCJhZGRyZXNzIjoiSGFub2ksIEhcdTAwZTAgTlx1MWVkOWksIFdpZXRuYW0iLCJzb3VyY2UiOiJtYW51YWwiLCJjb250ZW50IjoiSGFub2kiLCJsb2NhdGlvbiI6eyJpY29uIjoiaHR0cHM6XC9cL2RhbGVrb29kZG9tdS5wbFwvd3AtY29udGVudFwvcGx1Z2luc1wvd3AtZ29vZ2xlLW1hcC1wbHVnaW5cL2Fzc2V0c1wvaW1hZ2VzXC9kZWZhdWx0X21hcmtlci5wbmciLCJsYXQiOiIyMS4wMjc3NjQ0IiwibG5nIjoiMTA1LjgzNDE1OTc5OTk5OTk1IiwiY2l0eSI6Ikhhbm9pIiwic3RhdGUiOiJIYW5vaSIsImNvdW50cnkiOiJXaWV0bmFtIiwib25jbGlja19hY3Rpb24iOiJtYXJrZXIiLCJyZWRpcmVjdF9jdXN0b21fbGluayI6IiIsIm1hcmtlcl9pbWFnZSI6IiIsIm9wZW5fbmV3X3RhYiI6InllcyIsInBvc3RhbF9jb2RlIjoiIiwiZHJhZ2dhYmxlIjpmYWxzZSwiaW5mb3dpbmRvd19kZWZhdWx0X29wZW4iOmZhbHNlLCJhbmltYXRpb24iOiJCT1VOQ0UiLCJpbmZvd2luZG93X2Rpc2FibGUiOnRydWUsInpvb20iOjUsImV4dHJhX2ZpZWxkcyI6IiJ9LCJjYXRlZ29yaWVzIjpbXSwiY3VzdG9tX2ZpbHRlcnMiOiIifSx7ImlkIjoiMTA4IiwidGl0bGUiOiJIYSBMb25nIEJheSIsImFkZHJlc3MiOiJIXHUxZWExIExvbmcgQmF5LCBUdVx1MWVhN24gQ2hcdTAwZTJ1LCBRdVx1MWVhM25nIE5pbmgsIFdpZXRuYW0iLCJzb3VyY2UiOiJtYW51YWwiLCJjb250ZW50IjoiSGEgTG9uZyBCYXkiLCJsb2NhdGlvbiI6eyJpY29uIjoiaHR0cHM6XC9cL2RhbGVrb29kZG9tdS5wbFwvd3AtY29udGVudFwvcGx1Z2luc1wvd3AtZ29vZ2xlLW1hcC1wbHVnaW5cL2Fzc2V0c1wvaW1hZ2VzXC9kZWZhdWx0X21hcmtlci5wbmciLCJsYXQiOiIyMC45MTAwNTExOTk5OTk5OSIsImxuZyI6IjEwNy4xODM5MDIzOTk5OTk5NyIsImNpdHkiOiIiLCJzdGF0ZSI6IlF1XHUxZWEzbmcgTmluaCBQcm92aW5jZSIsImNvdW50cnkiOiJXaWV0bmFtIiwib25jbGlja19hY3Rpb24iOiJtYXJrZXIiLCJyZWRpcmVjdF9jdXN0b21fbGluayI6IiIsIm1hcmtlcl9pbWFnZSI6IiIsIm9wZW5fbmV3X3RhYiI6InllcyIsInBvc3RhbF9jb2RlIjoiIiwiZHJhZ2dhYmxlIjpmYWxzZSwiaW5mb3dpbmRvd19kZWZhdWx0X29wZW4iOmZhbHNlLCJhbmltYXRpb24iOiJCT1VOQ0UiLCJpbmZvd2luZG93X2Rpc2FibGUiOnRydWUsInpvb20iOjUsImV4dHJhX2ZpZWxkcyI6IiJ9LCJjYXRlZ29yaWVzIjpbXSwiY3VzdG9tX2ZpbHRlcnMiOiIifSx7ImlkIjoiMTA5IiwidGl0bGUiOiJTYSBQYSIsImFkZHJlc3MiOiJTYSBQYSwgUHJvd2luY2phIExcdTAwZTBvIENhaSwgV2lldG5hbSIsInNvdXJjZSI6Im1hbnVhbCIsImNvbnRlbnQiOiJTYSBQYSIsImxvY2F0aW9uIjp7Imljb24iOiJodHRwczpcL1wvZGFsZWtvb2Rkb211LnBsXC93cC1jb250ZW50XC9wbHVnaW5zXC93cC1nb29nbGUtbWFwLXBsdWdpblwvYXNzZXRzXC9pbWFnZXNcL2RlZmF1bHRfbWFya2VyLnBuZyIsImxhdCI6IjIyLjI0OTcxNjgiLCJsbmciOiIxMDMuOTYwODA5MSIsImNpdHkiOiIiLCJzdGF0ZSI6IkxhbyBDYWkiLCJjb3VudHJ5IjoiV2lldG5hbSIsIm9uY2xpY2tfYWN0aW9uIjoibWFya2VyIiwicmVkaXJlY3RfY3VzdG9tX2xpbmsiOiIiLCJtYXJrZXJfaW1hZ2UiOiIiLCJvcGVuX25ld190YWIiOiJ5ZXMiLCJwb3N0YWxfY29kZSI6IiIsImRyYWdnYWJsZSI6ZmFsc2UsImluZm93aW5kb3dfZGVmYXVsdF9vcGVuIjpmYWxzZSwiYW5pbWF0aW9uIjoiQk9VTkNFIiwiaW5mb3dpbmRvd19kaXNhYmxlIjp0cnVlLCJ6b29tIjo1LCJleHRyYV9maWVsZHMiOiIifSwiY2F0ZWdvcmllcyI6W10sImN1c3RvbV9maWx0ZXJzIjoiIn0seyJpZCI6IjExMCIsInRpdGxlIjoiTVx1MDBlMyBNXHUwMGUyeSIsImFkZHJlc3MiOiJNXHUwMGUzIE1cdTAwZTJ5LCBIYW5vaSwgSFx1MDBlMCBOXHUxZWQ5aSwgV2lldG5hbSIsInNvdXJjZSI6Im1hbnVhbCIsImNvbnRlbnQiOiJNXHUwMGUzIE1cdTAwZTJ5IiwibG9jYXRpb24iOnsiaWNvbiI6Imh0dHBzOlwvXC9kYWxla29vZGRvbXUucGxcL3dwLWNvbnRlbnRcL3BsdWdpbnNcL3dwLWdvb2dsZS1tYXAtcGx1Z2luXC9hc3NldHNcL2ltYWdlc1wvZGVmYXVsdF9tYXJrZXIucG5nIiwibGF0IjoiMjEuMDM1OTk0OCIsImxuZyI6IjEwNS44NTMxMjI2IiwiY2l0eSI6Ikhhbm9pIiwic3RhdGUiOiJIXHUwMGUwIE5cdTFlZDlpIiwiY291bnRyeSI6IldpZXRuYW0iLCJvbmNsaWNrX2FjdGlvbiI6Im1hcmtlciIsInJlZGlyZWN0X2N1c3RvbV9saW5rIjoiIiwibWFya2VyX2ltYWdlIjoiIiwib3Blbl9uZXdfdGFiIjoieWVzIiwicG9zdGFsX2NvZGUiOiIiLCJkcmFnZ2FibGUiOmZhbHNlLCJpbmZvd2luZG93X2RlZmF1bHRfb3BlbiI6ZmFsc2UsImFuaW1hdGlvbiI6IkJPVU5DRSIsImluZm93aW5kb3dfZGlzYWJsZSI6dHJ1ZSwiem9vbSI6NSwiZXh0cmFfZmllbGRzIjoiIn0sImNhdGVnb3JpZXMiOltdLCJjdXN0b21fZmlsdGVycyI6IiJ9LHsiaWQiOiIxMTEiLCJ0aXRsZSI6IlBob25nIE5oYSAtIEtlIEJhbmcgTmF0aW9uYWwgUGFyayIsImFkZHJlc3MiOiJQaG9uZyBOaGEgLSBLZSBCYW5nIE5hdGlvbmFsIFBhcmsgSGVhZHF1YXJ0ZXIsIFNcdTAxYTFuIFRyXHUxZWExY2gsIFByb3dpbmNqYSBRdVx1MWVhM25nIEJcdTAwZWNuaCwgV2lldG5hbSIsInNvdXJjZSI6Im1hbnVhbCIsImNvbnRlbnQiOiJQaG9uZyBOaGEgLSBLZSBCYW5nIE5hdGlvbmFsIFBhcmsiLCJsb2NhdGlvbiI6eyJpY29uIjoiaHR0cHM6XC9cL2RhbGVrb29kZG9tdS5wbFwvd3AtY29udGVudFwvcGx1Z2luc1wvd3AtZ29vZ2xlLW1hcC1wbHVnaW5cL2Fzc2V0c1wvaW1hZ2VzXC9kZWZhdWx0X21hcmtlci5wbmciLCJsYXQiOiIxNy41OTExMjc3IiwibG5nIjoiMTA2LjI4MzM0Njg5OTk5OTk3IiwiY2l0eSI6IiIsInN0YXRlIjoiUXVhbmcgQmluaCBQcm92aW5jZSIsImNvdW50cnkiOiJXaWV0bmFtIiwib25jbGlja19hY3Rpb24iOiJtYXJrZXIiLCJyZWRpcmVjdF9jdXN0b21fbGluayI6IiIsIm1hcmtlcl9pbWFnZSI6IiIsIm9wZW5fbmV3X3RhYiI6InllcyIsInBvc3RhbF9jb2RlIjoiIiwiZHJhZ2dhYmxlIjpmYWxzZSwiaW5mb3dpbmRvd19kZWZhdWx0X29wZW4iOmZhbHNlLCJhbmltYXRpb24iOiJCT1VOQ0UiLCJpbmZvd2luZG93X2Rpc2FibGUiOnRydWUsInpvb20iOjUsImV4dHJhX2ZpZWxkcyI6IiJ9LCJjYXRlZ29yaWVzIjpbXSwiY3VzdG9tX2ZpbHRlcnMiOiIifSx7ImlkIjoiMTEyIiwidGl0bGUiOiJMXHUwMGUwbyBDYWkiLCJhZGRyZXNzIjoiTFx1MDBlMG8gQ2FpLCBXaWV0bmFtIiwic291cmNlIjoibWFudWFsIiwiY29udGVudCI6IkxcdTAwZTBvIENhaSIsImxvY2F0aW9uIjp7Imljb24iOiJodHRwczpcL1wvZGFsZWtvb2Rkb211LnBsXC93cC1jb250ZW50XC9wbHVnaW5zXC93cC1nb29nbGUtbWFwLXBsdWdpblwvYXNzZXRzXC9pbWFnZXNcL2RlZmF1bHRfbWFya2VyLnBuZyIsImxhdCI6IjIyLjMzODA4NjUiLCJsbmciOiIxMDQuMTQ4NzA1NSIsImNpdHkiOiIiLCJzdGF0ZSI6IlByb3dpbmNqYSBMXHUwMGUwbyBDYWkiLCJjb3VudHJ5IjoiV2lldG5hbSIsIm9uY2xpY2tfYWN0aW9uIjoibWFya2VyIiwicmVkaXJlY3RfY3VzdG9tX2xpbmsiOiIiLCJtYXJrZXJfaW1hZ2UiOiIiLCJvcGVuX25ld190YWIiOiJ5ZXMiLCJwb3N0YWxfY29kZSI6IiIsImRyYWdnYWJsZSI6ZmFsc2UsImluZm93aW5kb3dfZGVmYXVsdF9vcGVuIjpmYWxzZSwiYW5pbWF0aW9uIjoiQk9VTkNFIiwiaW5mb3dpbmRvd19kaXNhYmxlIjp0cnVlLCJ6b29tIjo1LCJleHRyYV9maWVsZHMiOiIifSwiY2F0ZWdvcmllcyI6W10sImN1c3RvbV9maWx0ZXJzIjoiIn1dLCJzdHlsZXMiOiIiLCJsaXN0aW5nIjoiIiwibWFya2VyX2NsdXN0ZXIiOiIiLCJtYXBfcHJvcGVydHkiOnsibWFwX2lkIjoiNiIsImRlYnVnX21vZGUiOmZhbHNlfX0=
0 0 votes
Article Rating
2018-03-02T00:18:06+01:0018.05.2017|
Subskrybuj
Powiadom o
guest

6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Sandra
22 maja 2017 21:44

Jak dla mnie post pierwsza klasa – szczególnie pod względem wizualnym – świetne! 🙂

Adrian
Adrian
13 czerwca 2017 21:31

witam, chciałbym wybrać się z kolegami na 10-12 dni do hanoi, nie interesuje nas zwiedzanie innych regionów wietnamu, jak wygląda samo miasto? czy są tam jakieś atrakcje, kluby, dyskoteki? czy jest plaża? czy warto wybrać taka opcję? prosilbym o kontakt mailowy, za co z góry dziękuję

Kasia
Kasia
3 lutego 2019 22:15

Cześć, Super podróż! 🙂 🙂
A czym jechaliście z Hanoi do Sapa? Czy transport też załatwiali Wam z hotelu w ramach wycieczki?
Planuję podróż w przyszłym miesiącu, a jak patrzę na ceny busów i pociąg to wcale takie niskie nie są…

Maryla
Maryla
30 września 2022 16:59

Cześć! W jaki sposób zorganizowaliscie nocleg u rodziny? Macie może kontakt? Będę wdzięczna za wskazówki!